fbpx
Tim Teller
Opowiadam, dlaczego podróż to dopiero początek. Na blogu odnajdziesz porady na temat podróżowania, blogowania podróżniczego i profesjonalizacji podróży.
Zapisz się do newslettera

Tim Teller 2017. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Statystycznie dziesięć procent osób, które tutaj trafią, pamiętają czasy, kiedy nie pisałem jako Tim Teller i wszystko było inne. W ciągu roku zmieniła się ogromna ilość rzeczy, których gdybym pewnego dnia nie podjął odpowiedniej decyzji, nigdy byś nie zobaczył. Zamiast rozpisywać się nad nudnymi danymi i opisywać jak było przez ten rok super, w trzech kategoriach podsumuję wszystko, co było ważne dla czytelników, ważne dla mnie i czytelników, ważne dla mnie, ale nieważne dla czytelników. Szczególnie polecam ostatnie zestawienie, gdzie znajdziesz wpisy, których jestem prawie pewien, że nie znasz, a warto z różnych względów do nich wrócić.

Najpopularniejsze wpisy

1. Zabierz go w podróż, zanim zostanie Twoim mężem – bezdyskusyjnie zwycięzca zestawienia, który poza czwartym w zestawieniu najlepiej rozszedł się w social media.

2. Zabierz ją w podróż, zanim zostanie Twoją żoną – kontynuacja zwycięzcy, która ukazała się kilka miesięcy później. Jedyny wpis do tej pory, który znalazł się na wykopie, trafiając do rozmowy na mikroblogach o logice różowych pasków (pań, które niezbyt ogarniają życie wokół siebie).

3. Wolność to świadomość porzucenia możliwości – trzeci w zestawieniu oraz trzeci w moim cyklu wywiad o podróżach, jednak w niezbyt oczywisty sposób. Był to temat, który od początku był przypisany Łukaszowi, jednak on o tym nie wiedział.  Gdy się o tym dowiedział, wypadł świetnie.

4. Jak znaleźć pracę po gap year? – wywiad z headhunterem – pierwszy poważny wywiad, który wtedy był dla mnie ogromnym sprawdzianem z kilku względów.

Po pierwsze, odbyłby się dzięki Pawłowi Tkaczykowi, który w Polsce jest guru od budowania wizerunku silnych marek. Paweł jest w swojej branży tak samo znany jak Cejrowski wśród podróżników. Napisałem krótką wiadomość do niego, a on kilkanaście minut później (poprzez post na swojej tablicy) znalazł mi kilkanaście osób, które chętne były udzielić mi wywiadu.

Po drugie, trafił pod wymagające pióro mojego rozmówcy oraz dziennikarki ogólnopolskiej gazety, która wytykała mi błąd po błędzie, a ja czułem się ponownie jak w szkole. Po trzecie, był to mój pierwszy post, ponownie dzięki Pawłowi, który rozszedł się po social mediach. Wtenczas w ciągu jednego dnia więcej osób weszło na bloga niż w ciągu całego poprzedniego miesiąca. Post do tej polecany w branżowych stronach jak Linkedin oraz Goldenline w tematyce gap year.

5. Era podróży bez pieniędzy – temat podróży bez pieniędzy, który zainteresował mnie przed moim wyjazdem. W trochę innej formie, ale zostanie na pewno jeszcze poruszony.

Moje ulubione wpisy

Zbiór wpisów, które niezależnie od tego z jak dużym entuzjazmem zostały przyjęte przez Was uważam za te, które sprawiły mi najwięcej radości, przyjemności w pisaniu bądź sam do nich czasem wracam. Kolejność przypadkowa (każdy tytuł przenosi do wpisu). Wszystkie z kategorii, której nazwę napisał ktoś w ankiecie, filozoficznej.

Dziś pośmiej się z wczorajszego siebie – jeśli kiedykolwiek miałbym wyznaczyć jeden post z bloga, który go opisuje, byłby właśnie to ten wpis. Jedyny post, który każdego dnia do końca świata jest aktualny.

Podróże to styl życia – wpis otwierający nowy rozdział i nowy, wówczas 2015 rok. Do tej pory nie wiem, jak wpadłem na pomysł takiego wpisu.

Dzień, w którym strach przed pierwszą podróżą… – proste uświadomienie sobie, skąd i dlaczego pojawia się strach przed pierwszym krokiem.

Wyznacznik jakości – zanim zadawać sobie pytanie co myślą o mnie ludzie, zacząłem się zastanawiać jaką stanowię dla nich wartość.

A co jeśli bocian nie przynosi dzieci? inspiracja książką, która utwierdziła w pewnych twierdzeniach i w kilku pokazała odpowiedni kierunek.

Dlaczego marzymy o drewnianej chatce na starość? jeden z najnowszych w zestawieniu, drugi obok dziś pośmiej się… mój ulubiony.

W którym regale odnajdziesz swoją historię? krótka notka po rozmowie ze znajomą sprzed lat.

Najbardziej niedocenione wpisy

Rzymska lekcja religii – najbardziej kontrowersyjny, szczególnie dla osób mocno religijnych wpis na blogu, sytuacje, które nie powinny mieć miejsca, zachowania, których pewne osoby powinny się wstydzić. Jeśli jesteś religijny- nie wchodź, jeśli nie jesteś- tylko się w swoim przekonaniu utwierdzisz.

Miałem być wróżką – opis mojej pierwszej poważnej pracy. Jeśli nie czytałeś, to możesz się mocno zdziwić, bo być może nigdy o takiej pracy nie słyszałeś.

Polak nie chce być złodziejem – temat poruszany przez wielu, ale lubię ten wpis, tak po prostu.

A co jeśli bocian nie przynosi dzieci? – jeden z moich ulubionych i jednocześnie najmniej doceniony, jednak w tym wypadku tłumaczę to złą porą publikacji i brakiem późniejszego przypomnienia. Cóż, warto nadrobić.

Pokolenie mówców – sieję zamęt i rozsiewam dziwne teorie. Wpis raczej dla osób zainteresowanych rozwojem osobistym.

Sukcesy i porażki

Największym osiągnięciem w ciągu ostatnich kilku miesięcy, jest bezdyskusyjnie dwukrotny wzrost ilości czytelników oraz trzykrotny wzrost ilości odsłon. Jeśli wszystko pójdzie w takim tempie, niebawem przekroczę dziesięć tysięcy unikalnych użytkowników w ciągu miesiąca. Owszem, to tylko liczby i nie powinny mnie w istotny sposób obchodzić, jednak postawiłem sobie pewien cel. Opowiem Ci o nim, gdy się spełni i być może będziesz tego świadkiem.

Największą porażką jest niezrealizowanie serii wywiadów w tempie, w jakim miały się ukazywać tj. co miesiąc. Obecnie ukazują się nieregularnie, jednak z racji problemów już z pierwszą osobą, której grafik był zajęty 365 dni w roku, wszystko przesunęło się w czasie. Postanowiłem więc, tymczasowo odpuścić sobie rozmowę z nią, idąc dalej ze swoim planem, jednak tak, abym miał swobodę czasowo. Wśród nich znajdziesz trzy rozmowy, o niepełnosprawności, o odnalezieniu się po podróży oraz o gap year.