Pamiętam, gdy pierwszy raz stojąc w towarzystwie kierowców usłyszałem Stoję kamionem na rajce za pompą…. Pomyślałem, że równie dobrze mogli do mnie mówić po mongolsku, efekt byłby taki sam. Język kierowców ciężarówek rządzi się swoimi prawami. Czasem oczywisty, miejscami śmieszny. Rozmawiając z niezliczoną ilością kierowców nieraz słyszałem różne określenia na często proste czynności i rzeczy. Niektóre, najczęściej się pojawiające postanowiłem zebrać. Oto efekt:
Nocleg
Na dzikusie– poza określonymi do tego parkingami, dosłownie gdziekolwiek jest to tylko możliwe, zazwyczaj kierowca jest przymuszony do niego z racji braku odpowiednich parkingów, zazwyczaj bardzo ryzykowne i niechętnie stosowane.
Na betonach– parking przystosowany dla „Tirów”, najczęściej płatny i nierzadko chroniony
Rajka/ parkówka– miejsce parkingowe
Pauza- przerwa w pracy. Istnieje kilka rodzajów pauz, najbardziej znana to 45minut w połowie pracy oraz 9 godzin po całym dniu pracy.
ADR– oficjalnie jest to międzynarodowa konwencja dotycząca drogowego przewozu towarów i ładunków niebezpiecznych- wśród kierowców oznaczało to, iż ktoś przewoził niebezpieczny towar jak beczki z paliwem(trzeba mieć dodatkowe uprawnienia). Nieoficjalnie i częściej spotykane- zupki chińskie ;)
Pompa- miejsce dla ciężarówek do napełnienia baku- stacja benzynowa
Trasa
Ształ– korek, od niemieckiego słowa- stau
Automat do lodów/ leśne ssaki– panienki lekkich obyczajów
Nacjonalna, landówa– droga krajowa
Margines– pobocze
Pedałować- jechać
Ring – obwodnica
Tacho– tachograf- urządzenie pomiarowe, które zlicza czas pracy kierowcy
Auta
Hulajnoga– policjant na motocyklu
Krokodyle/ Zieloni- Inspekcja Transportu drogowego
Lodówa– ciężarówka której naczepa jest chłodnią, nie lubiany rodzaj auta na parkingach z racji, iż niektóre z nich są dosyć głośne i nie dają spokojnie spać.
Solówka/ tandem – zdarza się, iż ciągnik siodłowy ma naczepę i do tego przyczepę. Solówka z samą naczepą, tandem naczepa plus przyczepa.
Koń – ciągnik siodłowy czyli miejsce w którym znajduje się kierowca
Zestaw/ skład – inny samochód ciężarowy używany np. Jak miał się złamać na tej drodze czterdziestotonowym składem.
Beczka– cysterna
Kamion- ciężarówka ogólnie, od hiszpańskiego słowa camiones. Używane najczęściej w Hiszpanii/Portugalii
Narodowości
Pastuch – Portugalczyk i Hiszpan
Hydrant– Węgier- z racji posiadania na rejestracji litery H
Żaba- Francuz
Szkop, helmut – Niemiec
Pepik– Czech
Makaroniarz– Włoch
Kasztan – Austriak
Inne
Fracht– towar przewożony przez kierowcę
Podwójna obsada– sytuacja w której jedzie dwóch kierowców w jednym aucie, kierując na zmianę, sytuacja spotykana najczęściej podczas bardzo długich wyjazdów w celu przyśpieszenia pracy.
U Francuza, u Niemca– kierowcy jeśli jedzie do jakiegoś kraju mówi- jadę przez Włochy i Hiszpanię, natomiast jeśli opowiada o przygodzie z policją, kontrolą czy załadunkiem, wtedy mówi- u Hiszpana, Niemca
Jest to tak na prawdę początek tego co możemy usłyszeć na Cb radiu bądź podczas rozmowy z kierowcą. Język kierowców pomimo, pewnego ujednolicenia (powyżej), często uzależniony jest od osoby. Zdarza się, iż osoby jeżdżące niezmiennie w jeden rejon zmieniają nazwy miejsc/ miejscowości bądź używają inne określenia na poszczególne kwestie np. określenie Kamion praktycznie nie jest używane w Skandynawii ani Bałkanach.